Wpadam na chwilkę coś skrobnąć... Przypomniałam sobie o blogu ;-) Totalnie pochłonęła mnie ciąża i oczekiwanie na drugą córeczkę. Nie mam głowy do blogowego świata ale nie porzucam go na dobre, na pewno powrócę. Potrzebuję tylko chwilki.
A tymczasem zostało nam 26 DNI DO TERMINU !
Już się nie możemy doczekać nowej duszyczki w naszej rodzinie ;-)
Odliczamy dni już teraz, tak jak wcześniej tygodnie...
Najbardziej chyba czeka na siostrę Julka.
Większość już naszykowana ale zostawiłam sobie sporo pracy na te właśnie ostatni dni, żeby jakoś zleciało.
A tak nam rośnie starsze serduszko
A tak młodsze...
Tu był 32 tc, teraz jest większa ale aktualnego foto brak :(
z czasem się dopstrykam ;-)
A teraz przekąseczka ;-)
No i uciekam.
Ale wrócę.
Obiecuję.
Pyśka.
Pozdrowienia dla małej niunci jeszcze mieszkającej u Mamusi! Przekąseczki cudne i smaczne pewnie. Życzę wiele szczęścia bo czas ciąży jest piękny i cudowny sama jestem w 19 tyg. Na blogu jeszcze nie wspomniałam mam zamiar w późniejszym czasie:) Pozdrawiamy. Ja też mam córcie to pierwsza ciąża.
OdpowiedzUsuńGratuluję! Bardzo fajnie ;-) Cieszcie się tym czasem ;-)
UsuńJak miło słyszeć, że wszystko u Was o.k, bo ta cisza była niepokojąca, dopiero co pamiętam że gratulowałam, a tu już tylko 26 dni :) Ale co tu się dziwić u mnie już stuka 20tydzień, kiedy to zleciało :) Córeczka śliczna, pisz do nas częściej, trzymamy kciuki za ten najważniejszy dzień :) Pozdrawiamy!!!!!
OdpowiedzUsuńNo, Jula to miała boską tą fryzurkę ;-) Pozdrawiam zza monitora!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest! I jaki mały cudny brzuszek! :) Chyba nic nie przytyłaś :) Koniecznie umieść zdjęcia Maleństwa.
OdpowiedzUsuńMarysiu, przytyłam, przytyłam ;-) Teraz na końcówce brzuszek jest trochę większy. Koniecznie dodam zdjęcia ;-)
UsuńPozdrawiam!