poniedziałek, 21 października 2013

Zapraszam do salonu :-)

Dziś chciałabym Wam pokazać "nasz" salon. Po remoncie już oczywiście. Zdjęć przed nie mam i dobrze bo było paskudnie. Po prostu.
Aktualnie jest fiolet z bielą i czernią. Teraz tak mi się zachciało i tak jest. Co będzie później? Zobaczymy.
Cały czas coś zmieniam w dodatkach, coś zabiorę, coś dodam...
Od razu zaznaczę, że zdjęcia nie są najlepsze. Jakoś jeszcze nie doszłam do wprawy w fotografowaniu wnętrz. O ile dobrze mi idzie fotografowanie postaci, rzeczy i natury, o tyle kiepsko mi idzie z wnętrzami. Więc wybaczcie. Chociaż myślę, że jak na mój nieprofesjonalny aparat i tak są niezłe :-)



Nad łóżkiem nasze mini drzewo genealogiczne,
zdjęcia powieszone chronologicznie.





Aktualnie na komodzie...



Aktualnie nad komodą...



I już wiecie co mam od Anetki :-) 
Oczywiście poduszki utrzymały swoją puszystą formę zaledwie dwa dni ... :-(



Ale fioletowo się porobiło :-)
Tak przeglądam zdjęcia i widać, że te, które były robione jeszcze w dobrym świetle nawet ładnie wyszły, ale już te robione "w ciemności" wyszły fatalnie...
No trudno. Pokazałam Wam namiastkę "naszego" saloniku. 

Pozdrawiam.
Pyśka.











13 komentarzy:

  1. Fajnie u Was, myślę że fiolet ładnie odświeża, choć to mocny kolor :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładnie , fiolet lubie i tez mam w pokoju dziennym ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odważnie - gratuluję :) I wcale nie wygląda ciemno wrecz przeciwnie. A co do zdjęć - nie potrzebnie się przyznawałaś, że to przez brak światła ta kaszka, bo myślałam, że poprostu taki filtr artystyczny dałaś :P bo efekt wyszedł bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh dzięki, nie spodziewałam się takiego uznania :-)

      Usuń
  4. Cudnie! Uwielbiam ciemny fiolet w połączeniu z jasnymi kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaległam chora i zwiedzam blogi, bardzo się cieszę, że do Ciebie trafiłam i zaraz przechodzę do podczytywania archiwalnych postów, bo bardzo ciekawie się zapowiada:)
    Salon wygląda bardzo ładnie :). Ja też nie mogę sobie poradzić z jakością zdjęć wnętrz.
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. O mamusiu!! <33
    Cudowny pokój! Świetne kolory! Chętnie bym się w takim salonie zadomowiła. :)

    OdpowiedzUsuń